Nocne dramaty na drogach: Tragiczny wypadek w Manowie, zginął pasażer
Śmiertelny wypadek poruszył mieszkańców gminy Manowo. Do zdarzenia doszło między Grzybnicą a Gajewem, gdzie pijany kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Jak informuje Komenda Miejska Policji w Koszalinie, 29-latek miał we krwi 2,2 promila alkoholu.
Pasażer auta, 39-letni mężczyzna, ponosił najcięższe konsekwencje tej tragedii. Po przetransportowaniu go do szpitala, mimo wysiłków lekarzy, nie udało się uratować jego życia. Kierowca, z licznymi obrażeniami, również trafił do szpitala. Gdy wytrzeźwieje, czeka go areszt.
Tragedia poruszyła lokalną społeczność, która pogrążona jest w żałobie. Na miejsce zdarzenia skierowano jednostkę Ochotniczej Straży Pożarnej z Kłanina, Jednostkę Ratowniczo-Gaśniczą z Koszalina, karetkę pogotowia i policję.
Wypadek jest brutalnym przypomnieniem, że alkohol i kierowanie pojazdem to śmiertelnie niebezpieczne połączenie. Przypadek ten znowu podnosi alarm, by nigdy nie siadać za kółkiem pod wpływem alkoholu.