Szokujące wiadomości z dworca PKP w Gorzowie Wielkopolskim. Pijany maszynista. Pasażerowie podnieśli alarm
Pijany maszynista zatrzymany na gorzowskim dworcu. Alarm podniosła pasażerka. Nietrzeźwy mężczyzna próbował prowadzić pociąg, ale dzięki właściwej postawie podróżujących został zatrzymany.
Sytuacja wywołała ogromne oburzenie i przerażenie wśród pasażerów, którzy znaleźli się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. W ostatniej chwili zatrzymano mężczyznę, dzięki czujności jednej z kobiet oczekujących na peronie. Zdarzenie miało miejsce w niedzielę wieczorem, 25 czerwca. Kobieta zauważyła podejrzane zachowanie oraz postawę maszynisty i natychmiast poinformowała służby. Policjanci i funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei natychmiast zareagowali na zgłoszenie.
Badanie przeprowadzone na miejscu wykazało, że 54-letni maszynista miał w organizmie aż 2,5 promila alkoholu. Nietrzeźwy mężczyzna został zatrzymany, a pociąg przekazano innemu maszyniście. Podróżujący pociągiem pasażerowie byli w szoku, zastanawiając się, jak doszło do tak skandalicznego zaniedbania ze strony spółki kolejowej.
Początkowe ustalenia wskazują, że pijany maszynista przyjechał na gorzowski dworzec ze Zbąszynka. W trakcie jazdy pociągiem podróżowało kilkadziesiąt osób, które miały ogromne szczęście, że sytuacja nie zakończyła się tragicznie. Po wytrzeźwieniu maszynista będzie odpowiadał prawnie za kierowanie pociągiem w stanie nietrzeźwości.