Policjant z Zielonej Góry interweniował, gdy kobieta złamała rękę na ulicy
Zdarzyło się to 24 lipca, kiedy st. post. Maciej Ogórek, policjant z Zielonej Góry, wracał ze służby do domu. Na ulicy Wrocławskiej zauważył kobietę, która upadła na chodniku. Bez wahania zatrzymał swój samochód i podbiegł, aby sprawdzić, co się stało.
Kobieta, pani Joanna, odczuwała ból w lewej ręce. Ogórek, wykorzystując swoją wiedzę i doświadczenie, szybko ocenił, że może to być złamanie. Zadzwonił na pogotowie, a kobieta trafiła pod opiekę medyków.
Dwa dni później, 26 lipca, Ogórek otrzymał swój pierwszy awans, z rąk nadinsp. Jarosława Pasterskiego. To była zasłużona nagroda za profesjonalizm, pokazany nie tylko w czasie służby, ale także poza nią.