Niebezpieczny wypadek na ulicy Popiełuszki w Opolu. W niedzielę wieczorem kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad pojazdem, uderzając w słup przydrożny. W wyniku zdarzenia poszkodowany trafił do szpitala, a przyczyny wypadku wyjaśnia opolska policja.
Niedzielne popołudnie w Opolu przyniosło niecodzienną sytuację na drogach. Ulica Oleska, jedna z najbardziej ruchliwych arterii miasta, na moment stała się sceną kolizji pomiędzy Fiatem Panda a autobusem miejskim.
W centrum niecodziennego zdarzenia, które miało miejsce we wtorek, 16 maja, na ulicy Strzeleckiej, stał motocyklista. Około godziny 13.45, jadąc od strony Sławięcic, uderzył w tył samochodu marki Skoda.
Dramatyczne sceny rozegrały się w środę, 17 maja, na obwodnicy Opola, kiedy bus zderzył się z toyotą. Alarmujące wiadomości wpłynęły do służb ratunkowych o godzinie 16:10, a miejscem zdarzenia były okolice Ronda Szczakiela i ulicy Częstochowskiej.
Niecodzienna sytuacja miała miejsce w miejscowości Rozmierka, gdzie 84-letni kierowca, jadący Peugeotem, nagle stracił przytomność. Mężczyzna zasłabł za kierownicą, co spowodowało, że jego pojazd wjechał do przydrożnego rowu i dachował.
Klikając „Akceptuję”, zgadzasz się na przechowywanie plików cookie przez wTrasie w celu poprawy działania strony, analizy i wsparcia działań marketingowych.
